Marta Kosecka

adwokat

Prowadzę Kancelarię Adwokacką w Gdyni. Na co dzień doradzam przedsiębiorcom w zakresie szeroko pojętego prawa gospodarczego i handlowego, a także prawa pracy. Posiadam bogate doświadczenie w obsłudze podmiotów gospodarczych.
[Więcej >>>]

Współpraca Wzory i porady

Nie tylko owoce morza – podatki w gastronomii.

Marta Kosecka27 lipca 2021Komentarze (1)

Począwszy od 1 lipca 2020 roku owoce morza opodatkowane są 23% stawką podatku VAT.

Dlaczego piszę o tym na blogu dopiero teraz? Po upływie ponad roku od wejścia w życie tych przepisów?

Dlatego, że w każdym kolejnym tygodniu ponownie przekonuję się, że wielu z Was nadal nie wie jak stosować te przepisy. A więc mój wpis nie jest spóźniony, przeciwnie – nadal wydaje bardzo potrzebny!

Zacznijmy od genezy.

Skąd zatem zmiana wysokości opodatkowania?

Formalnie jest ona oczywiście związana z wprowadzeniem w ubiegłym roku nowej matrycy VAT.

Jej głównym celem było ujednolicenie stawek VAT. O dziwo, część z nich została nawet obniżona. Ale nie obyło się oczywiście bez podwyższenia stawek podatku VAT.

Taki właśnie los spotkał właśnie słynne już owoce morza.

Merytorycznie natomiast.. nasz ustawodawca uznał, że owoce morza stanowią towar luksusowy i powinny zostać opodatkowane najwyższą stosowaną w Polsce stawką VAT.

Niezależnie od tego jak bardzo absurdalnie to brzmi u progu trzeciej dekady XXI wieku, wobec aktualnego rozwoju społeczeństwa i gastronomii w Polsce, tak właśnie było.

Gastronomii nie pozostaje zatem nic innego jak bezwzględne stosowanie nowych przepisów. I nie bez powodu używam słowa „bezwzględne” 😉

Opodatkowanie dań z owocami morza 23% stawką podatku VAT

Wiem bowiem, że wielu z Was uważa – i takie zasady stosuje w swojej restauracji – iż jeżeli gramatura owoców morza nie przekroczy w daniu określonego udziału procentowego, nadal do tego typu dań stosuje 8% stawkę podatku VAT.

Niektórzy przyjmują, że owoce morza nie mogą stanowić więcej niż 10% gramatury dania, inni że więcej niż 20%.

Problem w tym, iż z obowiązujących przepisów prawa jasno wynika, iż niezależnie od procentowego udziału owoców morza w gramaturze dań – choćby znalazła się w nim jedna krewetka, kalmar czy ostryga, jeżeli tylko nasze danie zawiera owoce morza – nieważne czy stanowią one 1% czy 99% gramatury dania, automatycznie musi ono zostać opodatkowane 23% stawką podatku VAT.

 

Trudno doszukiwać się innej interpretacji obowiązujących przepisów prawa.

A naprawdę próbowałam szukać 🙂 Nie dawało mi bowiem spokoju to, że tak wiele restauracji takie zasady stosuje.

Myślałam sobie, że przecież takie śmiałe interpretacje muszą powstawać na podstawie jakiejś, jakiejkolwiek znalezionej interpretacji przepisów.

Jedyne co znalazłam, to podobne rozróżnienie obowiązujące w odniesieniu do.. soków owocowych 😉 Te, które zawierają 20% lub mniej wkładu owocowego opodatkowane są stawką 23%, zaś pozostałe faktycznie stawką 5%.

Niemniej jednak chyba się ze mną zgodzisz, iż trudno na zasadach analogii stosować tę regulację do owoców morza.

Podsumowując, jeżeli o owoce morza chodzi, regulacja jest dość prosta. Jeżeli serwujesz w swojej restauracji danie, które zawiera owoce morza (nieważne ile), musisz do takich dań stosować 23% podatek VAT. Nie ma zmiłuj niestety..

Nie tylko owoce morza..

Z owocami morza, jak sam przyznasz, sprawa jest dość prosta. Ale ubiegłoroczne zmiany dotyczyły nie tylko owoców morza.

Wydaje się, że udało się wreszcie dość jasno i czytelnie uregulować zasady związane z opodatkowaniem usług związanych z wyżywieniem. A wszystko to zasługa nowo dodanego do ustawy o podatku VAT przepisu art. 41 ust. 12f.

Aktualnie zatem, z wyłączeniem kilku wyjątków wymienionych we wskazanym przepisie, takich jak owoce morza czy napoje gazowane,  do dostawy towarów i świadczenia usług klasyfikowanych według Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług w grupowaniu usługi związane z wyżywieniem (PKWiU 56) stosuje się zatem 8% stawkę podatku VAT.

Jak było kiedyś?

Większość za Was pamięta jednak na pewno, że nie zawsze tak było. Co więcej, swego czasu powstało na tym tle niemałe zamieszanie.

Dosyć szczegółowo opisywałam go zresztą tutaj na blogu. Między innymi we wpisie, w którym zastanawiałam się kogo obowiązuje obniżona 5% stawka podatku VAT. Tutaj zostawiam link.

W wielkim skrócie chodziło o to, czy restauratorzy świadczący swoje usługi na wynos i w dowozie mogli stosować preferencyjną 5% stawkę podatku VAT czy też powinni stosować podstawową 8% stawkę podatku VAT.

A także o to, że zmiana praktyki w tym zakresie, która nastąpiła w 2016 roku nie wynikała ze zmiany obowiązujących przepisów prawa, ale wyłącznie ogólnej interpretacji prawa podatkowego, wydanej przez Ministra Finansów.

Zgodnie z tą nową interpretacją, wymogi stosowania 5% stawki podatku VAT spełniała wyłącznie klasa PKWiU 10.85. Klasa obejmująca gotowe posiłki i dania, do których zdaniem Ministerstwa nie można było zaliczyć dań sprzedawanych w dowozie lub na wynos.

W ocenie Ministerstwa gotowe posiłki i dania to takie, które nie są przeznaczone do bezpośredniej konsumpcji. Są zamrożone lub pakowane próżniowo i etykietowane na sprzedaż.

Doprowadziło to do wielu sporów sądowych. Restauratorzy nie zgadzali się bowiem z wynikami przeprowadzonych u nich kontroli oraz negowali wydawane na ich rzecz indywidualne interpretacje.  Wynikało z nich, że sprzedając dania na wynos czy w dowozie nie mogą stosować preferencyjnej 5% stawki podatku VAT.

Wyrok TSUE

W końcu, na kanwie tych sporów, Naczelny Sąd Administracyjny zdecydował się skierować pytanie prejudycjalne do TSUE. Ten z kolei w wyroku z dnia 22 kwietnia 2021 roku wskazał, iż:

Sprzedaż dań w lokalach gastronomicznych szybkiej obsługi, które kupujący zamierza wziąć na wynos, podlegała w czasie, którego dotyczyła sprawa 5% stawce podatku VAT. Taki zakup nie jest usługą restauracyjną, ponieważ klient rezygnuje z korzystania z infrastruktury lokalu.
Usługa gastronomiczna i dostawa gotowych posiłków i dań to nie to samo.

TSUE wyraźnie przyznał zatem rację polskim podatnikom, a nie Ministerstwu Finansów.

Historyczny wyrok = pyrrusowe zwycięstwo?

Czy zatem wyrok TSUE z dnia 22 kwietnia 2021 roku ma znaczenie jedynie symboliczne?

Nie do końca. Postępowania wszczęte pomiędzy 24 czerwca 2016 roku a 30 czerwca 2020 roku, które zawieszono do czasu wydania przez TSUE wyroku, mają teraz bowiem szansę zakończyć się pomyślnie dla restauratorów.

Jeżeli natomiast chodzi o obowiązujący stan prawny, to ustawodawca rzeczywiście naprawił swoje błędy. I zmienił obowiązujące przepisy w taki sposób, aby wykładnia dokonana przez Ministerstwo Finansów okazała się  słuszna.

Tym samym, począwszy od 1 lipca 2020 roku, wszelkie usługi związane z wyżywieniem – czy to stanowiące dostawę towarów czy świadczenie usług podlegają opodatkowaniu 8% stawką podatku VAT, o ile tylko są klasyfikowane według Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług w grupowaniu „usługi związane z wyżywieniem (PKWiU 56)”.

Oczywiście, nowelizacja przepisów okazała się być niekorzystna dla restauratorów. Jedynym pocieszeniem jest fakt, iż teraz obowiązujące reguły wynikają chociaż wprost z przepisów.

Nie zmusza się zaś restauratorów do stosowania wykładni Ministra Finansów, która odzwierciedlenia w obowiązujących przepisach prawa nie miała.

 

PS. Chciałabym móc w tym miejscu napisać jednocześnie, że teraz wszystko jest już jasne i pewne. I że przez długi czas nie będzie ulegało żadnym zmianom.

Jeżeli funkcjonujesz już jednak od jakiegoś czasu w polskiej rzeczywistości wiesz, że napisać tego nie mogę. Bo nie wiadomo kiedy ustawodawca postanowi jeszcze głębiej sięgnąć do kieszeni podatników.

Choć teraz coraz częściej to podobno dodatkowe opłaty. Żadne tam podatki 😉

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: 507 025 782e-mail: kontakt@adwokatkosecka.pl

{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }

MATEUSZ 28 września, 2021 o 21:15

Dzień dobry.
A co w wypadku gdy przysłowiowe krewetki zrobię jako dodatek do sałatki?
Sałatka z kurczakiem jest na 8% ale gość może wybrać dodatek krewetki.
Czy wtedy muszę całość dania liczyć jako 23% czy mogę sam dodatek opodatkować 23% stawką a sałatkę na 8%?

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelaria Adwokacka Adwokat Marta Kosecka Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych osobowych jest Kancelaria Adwokacka Adwokat Marta Kosecka z siedzibą w Gdyni.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem kontakt@adwokatkosecka.pl.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: