Marta Kosecka

adwokat

Prowadzę Kancelarię Adwokacką w Gdyni. Na co dzień doradzam przedsiębiorcom w zakresie szeroko pojętego prawa gospodarczego i handlowego, a także prawa pracy. Posiadam bogate doświadczenie w obsłudze podmiotów gospodarczych.
[Więcej >>>]

Współpraca Wzory i porady

Klauzule niedozwolone w umowach na organizację przyjęć

Marta Kosecka20 stycznia 2023Komentarze (0)

Klauzule niedozwolone jak sama nazwa wskazuje, to takie klauzule, które nie powinny znaleźć się w umowie.

A jeżeli już tam się znajdą, to nie wiążą one naszych Klientów – konsumentów.

Ponieważ zaś ich rygor umieszczenia w umowie jest tak daleko idący, postanowiłam przybliżyć Ci dziś, czym są klauzule niedozwolone, jakie warunki musi spełniać dane postanowienia aby można je było uznać za klauzule niedozwolone oraz wskazać na przykładzie umowy o organizację przyjęć weselnych, gdzie najczęściej zdarza restauratorom umieszczać klauzule niedozwolone w takich umowach.

Klauzule niedozwolone w umowach na organizację przyjęć

Czym są klauzule niedozwolone?

Zgodnie z definicją zawartą w kodeksie cywilnym klauzule niedozwolone to takie postanowienia umowne, które:

  • nie zostały indywidualnie uzgodnione z konsumentem,
  • kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Kodeks wyraźnie zaznacza przy tym, iż za klauzule niedozwolone nie mogą zostać uznane postanowienia określające główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Oznacza to, iż jeżeli strona zgodziła się na zapłatę wynagrodzenia w jednoznacznie i wyraźnie określonej w umowie wysokości, nie może następnie powoływać się na przepisy dotyczące niedozwolonych klauzul umownych.

Należy bowiem przyjąć, że skoro konsument dostał precyzyjną informację na temat wynagrodzenia umownego, nawet jeżeli jest ono dla niego niekorzystne, w świadomy sposób zgodził się na takie, a nie inne brzmienie umowy.

Klauzule niedozwolone dotyczą zatem przede wszystkim postanowień ubocznych, jak kwestie zadatku czy kar umownych.

Są to postanowienia, które w chwili zawierania umowy mogą wydawać się konsumentowi mało istotne.

Takie postanowienia dopiero na etapie jej wykonywania, poprzez swój brak równowagi praw obydwu stron umowy, stają się dla niego źródłem poważnych niedogodności. I wówczas zaczynają się kłopoty.

Najczęściej dla obu stron umowy 🙂

Abyś mógł jeszcze lepiej zrozumieć jakie postanowienia i w jakiej sytuacji uznać można za niedozwolone, wyjaśnię teraz co kryje się pod  zawartymi w ich legalnej definicji zwrotami i wyrażeniami.

Klauzule niedozwolone

Postanowienia nieuzgodnione indywidualnie

Są to te postanowienia, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu.

W szczególności są one zawarte we wzorcu umowy zaproponowanym konsumentowi przez restauratora.

Nie da się bowiem ukryć, że co do zasady, po pierwsze – przy zawieraniu umów na organizację przyjęć okolicznościowych większość restauratorów posługuje się własnym wzorem umowy, a po drugie – że wzór ten często nie podlega negocjacjom.

Niejednokrotnie zdarza się słyszeć od Klientów, że konsumentowi stawiane jest ultimatum. Albo podpisuje przedstawiony mu wzór umowy albo umowa w ogóle nie zostanie zawarta.

Równie często zdarza się, iż sugestie konsumenta co do wprowadzenia zmian do zaproponowanego wzoru umowy w ogóle nie są brane pod uwagę.

I to nawet wtedy kiedy jeszcze przed zawarciem umowy konsument wskazuje, iż dane postanowienie może mieć charakter klauzuli niedozwolonej.

Co więcej, zdarza się, że wzór umowy w ogóle nie jest wcześniej udostępniany drugiej stronie umowy. Jest on jej wówczas okazywany dopiero na spotkaniu mającym na celu jej podpisanie.

Jeżeli więc nie dajesz drugiej stronie jakiejkolwiek szansy na negocjowanie warunków umowy, a dany jej wybór polega wyłącznie na tym czy podpisać umowę w takim kształcie w jakim odpowiada on Tobie albo wcale, należałoby uznać, że postanowienia takiej umowy nie zostały uzgodnione indywidualnie z drugą stroną umowy.

Pewnie chcesz mnie teraz zapytać po co w takim razie wzór umowy? Odpowiedź jest krótka i prosta. Bo można posługiwać się wzorem, który nie będzie zawierał klauzul niedozwolonych 🙂

Dobre obyczaje i rażące naruszenie interesów konsumenta

Musisz bowiem pamiętać, że kwestia posługiwania się wzorem umowy jest tylko jedną z dwóch składowych definicji klauzul niedozwolonych.

Jeżeli zatem posługujesz się wzorem, który nie jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i nie narusza w sposób rażący interesów konsumenta, posługiwanie się wzorem umowy jest najlepszą z możliwych opcji prowadzenia działalności opartej na organizacji przyjęć okolicznościowych.

Czym są zatem 2 pojęcia użyte przeze mnie w poprzednim zdaniu?

Za dobry obyczaj uznajemy kierowanie się zasadą szacunku wobec drugiego człowieka.

A zatem, sprzeczne z dobrymi obyczajami są zachowania polegające na niedoinformowaniu, wywołujące dezorientację czy błędne przekonanie, wykorzystywanie niewiedzy lub naiwności, działania nieuczciwe czy nierzetelne, ukształtowanie stosunku prawnego o charakterze zobowiązaniowym niezgodnie z zasadą równorzędności stron (równowagi kontraktowej).

Rażące naruszenie interesów konsumenta przede wszystkim, ale nie tylko, występuje zaś wtedy gdy mamy do czynienia z działaniem niekorzystnym finansowo dla konsumenta, nieusprawiedliwioną dysproporcją praw i obowiązków na jego niekorzyść.

Tym sposobem rozłożyliśmy definicję klauzul niedozwolonych niemal na czynniki pierwsze. Pora przejść zatem do przykładów 🙂

Klauzule niedozwolone – przykłady!

Zanim przejdę do przykładów z konkretnych umów podpowiem Ci, że ustawodawca w treści art. 385[3]  kodeksu cywilnego wymienia przykładowy katalog takich klauzul.

Katalog ma charakter otwarty.

Nie wyklucza on uznania za niedozwolone również innych zapisów umownych, które spełniały będą omówione powyżej przesłanki.

Niemniej jednak na pewno pomaga on przy ocenie, które z postanowień umownych są klauzulami niedozwolonymi, a które nie.

W praktyce klauzule, które znajdujemy w umowie to najczęściej te wymienione w tym katalogu.

Przyjdźmy jednak do konkretnych umów. Wiem, że to ta część wpisu, na którą każdy z Was najbardziej czeka 🙂

Co istotne, o większości z nich już pisałam Wam tutaj na blogu.

Klauzule niedozwolone

A zatem – najczęstszymi przykładami klauzul niedozwolonych w umowach na organizację przyjęć są:

  1. klauzula umożliwiająca restauracji jednostronną zmianę umowy bez ważnej przyczyny wskazanej w tej umowie – dotyczy to m.in. podwyższenia wynagrodzenia umownego. Nie jeden i nie dwa razy, ale wiele razy pisałam  już tutaj na blogu, że wynagrodzenie umowne owszem – można podwyższyć – ale tylko pod pewnymi warunkami. I te warunki powinny być zapisane w umowie. Zapis, iż „cena menu weselnego może ulec zmianie„, o ile nie został wynegocjowany przez strony ma bardzo dużą szansę zostać uznany za niedozwolone postanowienie umowne. Więcej na ten temat przeczytasz TU i TU.
  2. klauzula wyłączająca odpowiedzialność restauracji za szkody na osobie, powstałe w trakcie przyjęcia – o tym też, jeżeli jesteś stałym Czytelnikiem bloga na pewno już ode mnie słyszałeś. Sztandarowym wręcz przykładem są tu słynne już oświadczenia czy licencje na ciasta, torty i inne słodkości. Żeby się nie powtarzać, odsyłam Cię do TEGO wpisu.
  3. klauzula narzucająca rozpoznawanie ewentualnych sporów sądowych wyłącznie przez sąd właściwy miejscowo dla restauratora – to taka klauzula – powiedziałabym – klasyk. Znajduje się prawie w każdej umowie, którą otwieram. I jest jednym z postanowień, które jako pierwsze usuwam. Jest to tak naprawdę klauzula najmniej szkodliwa. Bo do sporów sądowych pomiędzy stronami umowy dochodzi jednak rzadko. A nawet jeżeli klauzula jest nieważna, stosujemy po prostu zapisy kodeksowe. Najwyżej spór będzie się po prostu toczył przed Sądem w innymi mieście.
  4. klauzula nakładająca wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z wykonania umowy,
  5. klauzula nakładająca na konsumenta obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej na wypadek odstąpienia od umowy,
  6. klauzula przewidująca utratę prawa żądania zwrotu świadczenia konsumenta spełnionego wcześniej niż świadczenie kontrahenta, gdy strony rozwiązują lub odstępują od umowy.

3 ostatnie wymienione klauzule to temat rzeka.

Gdybym miała dużo czasu, prawdopodobnie mogłaby powstać na ten temat cała książka 🙂

Zapisy o bezzwrotnych zaliczkach, kary umowne zastrzeżone wyłącznie na rzecz restauracji.

Horrendalne wysokości sum, które mają zostać zapłacone na wypadek odstąpienia od umowy. I to nawet kiedy do wesela pozostały jeszcze 2 lata.

Zadatki zastrzegane wraz z karą umowną czy innym rodzajem „odszkodowania” za zerwanie umowy.

Uwierz mi, przez ostatnie 7 lat widziałam i czytałam już naprawdę dużo 🙂 I wielokrotnie pisałam o nich na blogu, m.in. TU i TU. Z tych moich doświadczeń wynika, że inwencja twórcza nie ma tu granic. I zawsze otwierając umowę najbardziej ciekawa jestem właśnie postanowień na wypadek odstąpienia.

Jeżeli czytasz bloga wiesz jednak na pewno, że nie piszę tego po to, aby przekonać Cię, że restaurator nie powinien otrzymać stosownej sumy w przypadku rezygnacji drugiej strony z organizacji przyjęcia.

Wręcz przeciwnie. Piszę to właśnie po to, aby takie sumy były zastrzeżone na Twoją rzecz skutecznie. I aby rzeczywiście można było wyegzekwować je wtedy kiedy pojawi się taka potrzeba.

Dlatego właśnie chcę zwrócić Twoją uwagę na niedozwolone klauzule umowne. Bo chciałabym żeby wzór umowy, którym się posługujesz ich po prostu nie zawierał. I piszę to bo wiem, że konsekwencje ich wprowadzania do umowy mogą być naprawdę surowe.

Klauzule niedozwolone w umowie – konsekwencje

Konsekwencje stosowania klauzul niedozwolonych w umowach na organizację przyjęć okolicznościowych mogą objawiać się dwojako.

Najczęściej zarzut ich stosowania pojawia się w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty wysyłane przez restaurację.

Ale równie dobrze może być on częścią wezwania do zapłaty, które otrzyma restaurator.

Przykładowo w sytuacji, w której w trakcie przyjęcia weselnego doszło do wypadku, a poszkodowany żąda stosownego odszkodowania.

Jeżeli restaurator nie uzna podniesionego zarzutu za zasadny, sprawę rozstrzygnie Sąd.

Dokona on między innymi tzw. incydentalnej kontroli postanowień umownych w ramach indywidualnego sporu.

I rozstrzygnie czy w danym przypadku można stosować postanowienia umowne czy też nie.

Jeżeli nie, należy stosować postanowienia zawarte w kodeksie cywilnym.

Oczywiście, w przypadku zapłaty na wypadek rezygnacji drugiej strony z umowy nie powoduje to w samo w sobie, że nie będziesz miał prawa do otrzymania odpowiedniej rekompensaty. Ale odszkodowanie będzie musiało być dochodzone na zasadach ogólnych.

Będziesz musiał wykazać w takim wypadku precyzyjnie wysokość szkody. A i czasowo z pewnością chwilę to potrwa.

Zaś w przypadku kiedy nieskutecznie zwolnisz się z odpowiedzialności, po prostu, na zasadach ogólnych, taką odpowiedzialność poniesiesz.

Drugi rodzaj możliwej kontroli to tzw. abstrakcyjna kontrola postanowień wzorca umowy.

Zajmuje się nią UOKiK.

Taka kontrola rozstrzygnie, czy dana klauzula ma niedozwolony charakter, a jeżeli okaże się, że tak, Prezes UOKiK zakaże jej dalszego wykorzystywania. A przy okazji, może także nałożyć na restauratora karę pieniężną.

***

A jeżeli, tak na koniec, chciałbyś mnie zapytać, czy kwestia występowania w umowie klauzul niedozwolonych jest rzeczywiście poddawana kontroli, odpowiadam: TAK. I to zarówno przez Prezesa UOKiK, jak i przez Sądy, które rozpatrują indywidualne spory.

Zaledwie kilka miesięcy temu jeden z sądów przyznał rację mojemu Klientowi, który wszedł w spór z restauracją.

Zawarta przez strony umowa zakładała, iż w przypadku gdy od umowy odstąpiła przyszła Para Młoda traciła ona wpłaconą zaliczkę.

Zaś gdyby to restauracja odstąpiła od umowy byłaby zobowiązana jedynie do zwrotu wpłaconej zaliczki. Bez wypłacenia Klientom jakiejkolwiek rekompensaty z tego tytułu.

W sporze tym podnosiliśmy, iż jest to co prawda postanowienie korzystne dla przedsiębiorcy jako strony narzucającej treść umowy, rażąco jednak narusza interesy przyszłej Pary Młodej jako konsumenta, a co za tym idzie stanowi klauzulę niedozwoloną.

Postanowienie to nakłada bowiem wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z wykonania umowy, co w świetle prawa jest niedopuszczalne.

Mimo początkowych oporów restauracji, zwrot zaliczki na koncie Klienta pojawił się zanim zdążyliśmy wysłać wezwanie do zapłaty.

Dlatego jeżeli pytasz mnie czy klauzule niedozwolone są niebezpieczne w umowie, to bez wahania odpowiem, że tak.

Bo mogą przynieść więcej szkody, niż pożytku. Stąd na koniec moja rada dla Ciebie musi  być prosta.

Staraj się, aby wzór umowy, którym się posługujesz opierał się jednak na pewnej równowadze kontraktowej stron.

Stworzenie dobrej dla Ciebie umowy nie równa się zamieszczeniu w niej jak największej ilości możliwych kar, nakazów i wyłączeń. Bo aby dobrze zabezpieczyć swoje interesy, wcale nie trzeba tworzyć wzorów umów, które zakładają rażącą wręcz przewagę jednej ze stron.

Daję Ci na to swoje słowo 🙂

Marta Kosecka
adwokat

Photo by Ibrahim Boran on Unsplash

***

Siła wyższa w umowie – zrób to dobrze!

Siła wyższa w ciągu niespełna ostatnich dwóch lat robi prawdziwą furorę.

Łacińskie vis maior jest w Polsce odmieniane przez wszystkie przypadki.

Tymczasem jeszcze dwa lata temu większość osób, dla których tworzyłam umowy najmu czy też umowy na organizację przyjęć okolicznościowych pukała się w głowę widząc w projekcie siłę wyższą.

No bo po co komu zapisy na wypadek wojny czy też epidemii, która rzekomo miałaby sparaliżować wykonanie większości umów.

Często musiałam gorąco namawiać Klientów żeby jednak tych zapisów nie usuwać [Czytaj dalej…]

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: 507 025 782e-mail: kontakt@adwokatkosecka.pl

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelaria Adwokacka Adwokat Marta Kosecka Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych osobowych jest Kancelaria Adwokacka Adwokat Marta Kosecka z siedzibą w Gdyni.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem kontakt@adwokatkosecka.pl.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: