Nie tak miała wyglądać ta jesień. Nie interesowała nas jesienna tarcza dla gastronomii. Chcieliśmy móc pracować i odrabiać wiosenne straty. Sezon weselny miał się w tym roku w zasadzie nie kończyć. Listopad, mimo swej posępnej aury, obfitować miał w piękne, wyczekane przyjęcia weselne. Już od niemal dwóch tygodni wiemy jednak, że tak się nie stanie.
Zamiast tego restauratorzy praktycznie jako jedna z pierwszych branż ponieśli konsekwencje drugiej fali zachorowań. O uzasadnieniu dla takich działań dość dosadnie pisałam w ostatnim wpisie, do którego dziś Cię odsyłam. Wystarczy, że klikniesz -> tu. Moje zdanie się bowiem nie zmieniło, a dzięki temu w tym wpisie szybciej będziemy mogli przejść do konkretów 😉
A te konkrety to zapowiadane i projektowane wsparcie dla gastronomii – tzw. jesienna tarcza dla gastronomii. Komu i co będzie się należało? O kim rządzący zapomnieli? Czy rozwiązania zapowiadane odpowiadają tym, które znalazły się w projekcie? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć właśnie w tym wpisie!
Jesienna tarcza dla gastronomii.
Zanim przejdę do rzeczy, jedno zdanie wyjaśnienia. Jeżeli jesteś moim stałym Czytelnikiem wiesz już z pewnością, że nie lubię pisać o projektowanych zmianach i rozwiązaniach. Bo często to po prostu burza w szklance wody, a ostateczny kształt ustawy czy rozporządzenia nijak ma się do tego, co zawierał projekt. Stąd zdecydowanie wolę poczekać na przyjęty ostatecznie tekst i dopiero wówczas go dla Ciebie analizować.
Jak tylko jednak dowiedziałam się, że PiS postanowił opóźnić obrady Sejmu, które były zaplanowane na ten tydzień i to o całe 2 tygodnie (!) doszłam do wniosku, że nie możesz tak długo czekać. Że ja nie mogę tak długo czekać i nie opisać Ci, na czym mają polegać zapowiadane formy pomocy. Za dużo jest bowiem niepewności, niejasności, pytań na forum, na które trudno znaleźć odpowiedź.
Postaram się odpowiedzieć dziś na tyle pytań, ile tylko dam radę. Na tyle, na ile będę w stanie wniknąć w zamierzenia tych, którzy mieli pomysł jak ta cała kolejna już tarcza dla gastronomii ma wyglądać. Albo i nawet pomysłu nie mieli, ale i tak projekt przygotowali.
Jak dobrniesz do końca, sam ocenisz 🙂
Nowe obostrzenia.
Nowe obostrzenia zostały zapowiedziane w czwartek, 22 października. Obowiązywać zaczęły zaś już w sobotę, 24 października. Od tego dnia gastronomia nie może działać stacjonarnie, ale wyłącznie na wynos i w formie dowozów.
Już na początku kolejnego tygodnia Premier RP ogłosił jak ma wyglądać wsparcie dla branży w związku z tak znaczącym ograniczeniem możliwości jej działania. W tym samym czasie grupa posłów partii rządzącej wniosła do Sejmu projekt zmiany ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 (…).
Druk nr 704. Możesz się z nim zapoznać, klikając w ten link.
Czy zatem zapowiadane na konferencji prasowej zmiany znalazły się w projekcie, który trafił do Sejmu? Czy proponowane zapisy ustawowe są nieco bardziej szczegółowe, niż hasłowe zapowiedzi Premiera RP?
Premier powiedział, że..
Zgodnie z zapowiedziami Premiera Morawieckiego, w ramach tarczy branżowej – jesienna tarcza dla gastronomii – przedsiębiorcy mogą liczyć na dobrze znane instrumenty wsparcia. Jakie? Pozwól że posłużę się grafiką. Wszak to w czasie pandemii najpopularniejsza forma ogłaszania zmian w prawie 😉
Zwolnienie ze składek ZUS, postojowe, dotacja do 5.000 złotych, odroczenie płatności zaliczek na PIT pobranych od pracowników na pół roku. To jednak tylko hasła. Jak zostały zapisane w projekcie ustawy?
Pomoc nie dla wszystkich
Pamiętaj, że obecnie nie wystarczy tylko udowodnić spadku osiąganego przychodu, o czym będę pisała jeszcze poniżej.
Jesienna tarcza antykryzysowa jest tarczą skierowaną wyłącznie do przedsiębiorców, „którzy najbardziej ucierpieli na wprowadzonych obostrzeniach”. Jest to więc tarcza antykryzysowa dla gastronomii i innych szczególnie poszkodowanych branż, klasyfikowanych według PKD.
Jeżeli chodzi o rodzaje działalności związanych z gastronomią są to następujące rodzaje PKD:
- 47.81.Z – sprzedaż detaliczna żywności, napojów i wyrobów tytoniowych prowadzona na straganach i targowiskach,
- 56.10.A – restauracje i inne stałe placówki gastronomiczne, a więc restauracje, pizzerie, bary mleczne, kawiarnie,
- 56.10.B – ruchome placówki gastronomiczne,
- 56.29.Z – pozostała usługowa działalność gastronomiczna, tzw. katering przemysłowy – jest to działalność stołówek i kawiarni w zakładach pracy, szkołach, szpitalach,
- 56.30.Z – przygotowywanie i podawanie napojów, a zatem bary, puby, piwiarnie, dyskoteki, serwujące głównie napoje.
Jednorazowe dodatkowe świadczenie postojowe
Jest ono niczym innym niż świadczeniem postojowym znanym nam z tarcz wiosennych. Teraz jednak ma przysługiwać tylko przedsiębiorcom. Proponowany projekt zmian ustawowych nie przyznaje możliwości ubiegania się o takie świadczenie również przez osoby współpracujące z restauracją na podstawie umów cywilnoprawnych (umowa zlecenia, świadczenia usług).
Warunkiem otrzymania świadczenia jest:
- prowadzenie działalności gospodarczej w dniu 30 września 2020 roku,
- wcześniejsze skorzystanie ze świadczenia postojowego w ramach tarczy wiosennej,
- spadek przychodu z prowadzonej działalności w październiku lub listopadzie 2020 roku co najmniej o 40% w stosunku do przychodu uzyskanego odpowiednio w październiku lub listopadzie 2019 roku.
Przyznanie świadczenia następuje rzecz jasna na wniosek. Nie zmieni się również wysokość samego świadczenia. Co do zasady, będzie ono wynosiło 80% minimalnego wynagrodzenia za pracę, a więc 2.080 złotych. Dla osób na karcie podatkowej, kwota świadczenia wynosiła zaś będzie dokładnie 1.300 złotych.
Projekt przewiduje również, iż Rada Ministrów będzie mogła, w drodze rozporządzenia, przyznać ponowną wypłatę dodatkowego świadczenia postojowego, mając na względzie okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii oraz skutki nim wywołane.
Słowem, jeżeli w kolejnych miesiącach gastronomia nadal pozostanie zamknięta, również tarcza dla gastronomii będzie rozszerzana o dalsze świadczenia.
Odpowiadając na najczęściej zadawane przez restauratorów pytanie – co w sytuacji, w której nie prowadziłem działalności w ubiegłym roku? – muszę niestety odpowiedzieć, że nie wiem. Przedstawiony projekt ustawy całkowicie pomija istnienie takich przedsiębiorców. Zakładam, że na etapie procedowania ustawy w Sejmie, ktoś się obudzi i dopisze odpowiednie rozwiązania dla tych osób. Tak zakładam, bo pominięcie tych osób nie ma jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia. I stanowiłoby ich ewidentne pokrzywdzenie!
Ale czy pokrzywdzenia samego w sobie nie stanowi to, że po zamknięciu gastronomii 24 października 2020 roku, świadczenie postojowe dostaniesz pewnie pod koniec grudnia? Bo moim zdaniem niestety tak 🙁
Zwolnienie ze składek ZUS za listopad 2020 roku
Tak więc w listopadzie musisz opłacić składki za październik, a zwolnienie obejmie dopiero składki za listopad.
Warunkiem otrzymania zwolnienia jest:
- prowadzenie działalności gospodarczej w dniu 30 września 2020 roku,
- bycie zgłoszonym jako płatnik składek do dnia 30 czerwca 2020 roku,
- spadek przychodu z prowadzonej działalności w listopadzie 2020 roku co najmniej o 40% w stosunku do przychodu uzyskanego w listopadzie 2019 roku,
- przesłanie deklaracji rozliczeniowych lub imiennych raportów miesięcznych należnych za listopad 2020 roku – do dnia 31 grudnia 2020 roku.
Również zwolnienie udzielanie jest na wniosek. Możesz go złożyć najpóźniej do 31 stycznia 2021 roku. Co do zasady zatem, jeżeli spełniasz warunki do zwolnienia, nie musisz płacić składek w grudniu, nawet jeżeli wniosek o przyznanie świadczenia złożysz później niż termin płatności tych składek albo co prawda złożysz wniosek przed terminem ich płatności, ale nie uzyskasz do tego czasu pozytywnej decyzji ZUS. Jednocześnie nawet jeżeli zapłacisz te składki, a następnie złożysz wniosek i otrzymasz decyzję pozytywną nie musisz się już martwić. Wprowadzono bowiem wreszcie rozwiązanie, zgodnie z którym jeżeli zapłacisz składki pochopnie, spełniając warunki do uzyskania zwolnienia, tak przedwcześnie opłacone składki zostaną Ci zaliczone na poczet zaległych bądź bieżących składek, a ostatecznie nawet zwrócone.
Podobnie jak w przypadku świadczenia postojowego, jeżeli w kolejnych miesiącach gastronomia nadal pozostanie zamknięta, również tarcza dla gastronomii będzie rozszerzana o dalsze zwolnienia, które będą mogły być wydłużane rozporządzeniem Rady Ministrów.
5 tysięcy złotych dotacji
Kolejnym instrumentem wsparcia dla gastronomii ma być jednorazowa dotacja na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Dotacja udzielana jest na wniosek. Projektowane przepisy znajdziesz tu.
Podobnie jak na wiosnę, dotacja będzie podlegała umorzeniu pod warunkiem wykonywania (zakładam, że to lapsus językowy i chodził raczej o prowadzenie) działalności gospodarczej przez okres 3 miesięcy od dnia udzielenia dotacji.
Warunkiem otrzymania dotacji jest:
- prowadzenie działalności gospodarczej w dniu 30 września 2020 roku,
- posiadanie statusu mikroprzedsiębiorcy i małego przedsiębiorcy,
- spadek przychodu z prowadzonej działalności w październiku albo listopadzie 2020 roku co najmniej o 40% w stosunku do przychodu uzyskanego w październiku albo listopadzie 2019 roku.
Uwaga! Pamiętaj, że wszystkie opisane powyżej mechanizmy obowiązywały już w ramach tarczy wiosennej. Jednocześnie powyżej wymieniłam tylko najważniejsze kwestie związane z udzieleniem wsparcia dla przedsiębiorców w ramach tarczy jesiennej. Do obecnie wprowadzanych form pomocy mają jednak w pełnym zakresie odpowiednie zastosowanie przepisy uchwalone na wiosnę. Definicja małego i mikroprzedsiębiorcy, zasady składania wniosków o udzielenie wsparcia, zasady umorzenia dotacji, zasady odnoszące się do świadczenia postojowego oraz zwolnienia z opłacania składek na ZUS – wszytko to obowiązuje na takich zasadach, jak dotychczas. Jak w tarczy wiosennej.
Jednocześnie, wszystkie formy pomocy, szczegółowo i kompletnie opisałam na prawie 80 stronach Poradnika na czas pandemii, który możesz pobrać BEZPŁATNIE, klikając w ten link. W jednym miejscu zebrałam dla Ciebie nie tylko informacje odnośnie form pomocy, ale także innych kwestii szczególnie ważnych dla gastronomii w trakcie trwającej epidemii koronawirusa – jak sprzedaż alkoholu w dowozie, obniżenie czynszu najmu, zapłata kolejnej raty za zezwolenie na sprzedaż alkoholu. Informacje, które obecnie pozostają aktualne dokładnie w takim samym stopniu co na wiosnę!
Pozostałe formy pomocy
Rządzący obiecują jednak, że to nie koniec pomocy. Na co zatem można liczyć dodatkowo?
- mechanizmy obowiązujące w tarczy wiosennej – dofinansowanie wynagrodzenia pracowników objętych przestojem ekonomicznym albo obniżonym wymiarem czasu pracy oraz tych pracowników, którzy co prawda nie zostali objęci przestojem, ale u pracodawcy wystąpił spadek obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia COVID-19 – zostają przedłużone. Wnioski o ich przyznanie będą mogły być składane do dnia 10 czerwca 2021 roku,
- odroczenie płatności zaliczek na PIT pobranych od pracowników, a ściślej: podatników, bo nie dotyczy to tylko pracowników – wpłata zaliczek za październik, listopad i grudzień zostanie przesunięta odpowiednio do 20 maja 2021 roku, 20 czerwca 2021 roku i 20 lipca 2021 roku. Warunek? Oprócz prowadzenia działalności w zakresie ściśle określonych branż, także prowadzenie działalności gospodarczej na dzień 30 września 2020 roku oraz poniesienie negatywnych konsekwencji z powodu COVID-19. Zabrakło w tym przypadku wymogu 40% spadku przychodów względem analogicznego okresu w poprzednim roku. Celowo? Przez przypadek? Nie wiem. Rozporządzenie w tej sprawie jeszcze nie obowiązuje, być może zapis ten zostanie poprawiony. Link do projektu zostawiam tu,
- dofinansowania zmiany zakresu prowadzonej działalności gospodarczej oraz restrukturyzacji przedsiębiorstw,
- dofinansowania leasingu – na razie nie ma żadnych szczegółów w tym zakresie. Dziś, 6 listopada ten postulat po raz pierwszy padł z ust Premiera RP.
Pozostają pytania.
I to wcale niemało.
Co bowiem z osobami, które pracują w oparciu o umowę zlecenia, świadczenia usług? One nie są objęte programem dodatkowych świadczeń postojowych. Wydaje się, że ich wynagrodzenia powinny zostać pokryte z dofinansowania do wynagrodzeń pracowników. Pamiętaj, że w myśl używanej na potrzeby tych dofinansowań definicji pracownika, pracownikami są także osoby współpracujące z Tobą w oparciu o umowy cywilnoprawne. O definicji pracownika również pisałam w moim Poradniku na czas pandemii. Stąd naprawdę zachęcam do jego pobrania 🙂 I raz jeszcze zostawiam link.
Na jakie dofinansowanie i czy w ogóle mogą liczyć osoby, które w analogicznym w okresie w ubiegłym roku nie prowadziły działalności gospodarczej? Na ten moment, jak sam już pewnie słusznie zauważyłeś, na żadną. Nie wydaje mi się co prawda możliwe, aby taka była intencja ustawodawcy, niemniej jednak musimy czekać aż zbierze się Sejm, zacznie procedować przedstawiony projekt.. i przypomni sobie o grupie tych zapomnianych.
Czy dofinansowania do wynagrodzeń pracowników obowiązywały będą przez nieograniczony czas? Na wiosnę maksymalny okres korzystania ze świadczeń wynosił przecież 3 miesiące. Póki co, nie wiadomo. Zakładam, że będą obowiązywały tak długo, jak długo będzie taka potrzeba. Mam jednak również nadzieję, że obostrzenia nie potrwają dłużej niż 3 miesiące.
Tymczasem mam nadzieję, że choć trochę pomogłam Ci uporządkować wiedzę na temat zapowiadanych form pomocy.
Czy to pomoc wystarczająca? Z pewnością nie, wiem o tym.
To absolutne minimum, które mam nadzieję, wystarczy Ci, aby przetrwać ten trudny czas.
Czy środki wsparcia nie są wprowadzane zbyt wolno? Oczywiście, że tak.
Wszelkie mechanizmy wsparcia powinny być przygotowane od dawna. Był na to czas co najmniej od maja.
Czy należy się spodziewać kolejnych instrumentów wsparcia? Zakładam, że tak.
Jeżeli bowiem ograniczenia będą nie tylko przedłużane, ale i rozszerzane rządzący raczej nie będą mieli innego wyjścia aniżeli uruchomienie kolejnych środków pomocowych.
Póki co, trzeba czekać na dalsze szczegóły odnośnie już ogłoszonych form pomocy. Jak pokazał dzisiejszy wpis, nadal jest tutaj wiele niewiadomych. I na rozwój sytuacji. A ta jest akurat ostatnio wyjątkowo dynamiczna. Choć chyba wszyscy marzymy wreszcie o choć krzcie stabilizacji 🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }